Jej „Monaka” to koleżanka z tej samej firmy. W towarzystwie jest normalna, ale jej prawdziwą twarzą jest wredna dziwka, która uwielbia obwiniać mężczyzn! Dzisiaj wezwano mnie do toalety i torturowano mnie tak mocno, jak tylko mogłem. Nie może znieść jednoczesnego loda i tortur analnych oraz wytrysków w dużych ilościach! Nigdy nie myślałem, że będzie trzymać swojego szefa jako zwierzątko domowe.